Wiele młodych osób w obecnych czasach marzy o tym, aby zostać fryzjerem. Jest to zawód przez jakiś czas w naszym kraju zapomniany. Dobry fryzjer to coś, co Polacy znali przed wojną. Zwykle dobrym fryzjerem był Żyd, prowadzący z powodzeniem swój dochodowy zakład fryzjerski. Kiedy Żydów z oczywistych względów po wojnie zabrakło, salony fryzjerskie zaczęły być prowadzone przez zgoła przypadkowe osoby. Wśród nich były osoby nieprzygotowane w żaden sposób do stylizowania fryzur.
Jednakże w dzisiejszych czasach zawód fryzjera staje się na powrót bardzo popularny. Wszystko dzięki mediom, w których zawód ten pokazuje się jako coś, czym warto się zajmować, aby być modnym. Obecni fryzjer to stylista fryzur. Ekscentryczny, modny pan, który jest uważany za gwiazdora w niektórych kręgach. Obecnie też szkoła przygotowująca do zawodu fryzjera to już nie tylko zawodówka, do której udają się ci, którzy nie dostali się do liceum. Obecnie szkoła fryzjerska to akademia fryzjerstwa. Nierzadko akademia prowadzona przez prawdziwe sławy fryzjerstwa, udzielające wywiadów w gazetach kobiecych.
Zanim jednak ostatecznie wybierzemy sobie właśnie ten zawód i zanim zaczniemy podążać drogą edukacji prowadzącą do uzyskania tytułu technika fryzjerstwa, koniecznie dowiedzmy się w jaki sposób ten zawód wygląda od kuchni. Przede wszystkim, bycie fryzjerem to konieczność ciągłego dokształcania się. Szkolenia fryzjerskie udoskonalające nasze umiejętności powodują, że stale jesteśmy w obiegu i stale poznajemy nowoczesne techniki ścinania, podążamy za modą.
Jeśli nie będzie obchodził nas żaden kurs fryzjerski, wówczas będziemy zatrzymywali się w czasie i naszymi klientami szybko będą stawały się panie, które interesuje noszenie hełmu z kolorze fioletowym na głowie. Nie jest to szczyt marzeń żadnego fryzjera na świecie.