Każdemu z nas śnią się rewelacyjne wakacje w Niemczech. Pojechać tam i zobaczyć w jaki sposób wygląda tamta część kontynentu oraz zwiedzić co tylko się da. Jest to bardzo dobry pomysł, którego realizacji trzeba zazdrościć każdemu. Najpierw jednak trzeba wszystko szczegółowo zaplanować, dzięki czemu uniknie się głupich niespodzianek. Przede wszystkim powinno się zadbać o właściwy transport. Trasa z Polski do Niemiec nie jest wbrew pierwszemu wrażeniu najlżejsza i trzeba postarać się, aby nie popełnić nieodpowiedniego błędu.
Możliwości mamy kilka. Przede wszystkim można zwrócić uwagę na to, że wyjątkowo regularnie jeżdżą busy z Bydgoszczy do Niemiec, a może być to bardzo korzystne rozwiązanie. Zrzuca to z urlopowicza odpowiedzialność za dobranie odpowiedniej trasy, a sama podróż będzie mało uprzykrzająca. Wystarczy zaledwie załadować się do minibusu i można zapomnieć o podróży. Dobrym pomysłem będzie przespanie się, gdyż bardzo długa trasa prawdopodobnie będzie męcząca. Jeśli jednak podróżny będzie śnił, to może wyjść na to, iż po dojechaniu wysiądzie z samochodu świeżutki i gotowy do poznawania kraju, do jakiego przybył. Najważniejsze jest również to, że taki rodzaj przemieszczania się jest poza tym ciekawy z powodu tego, iż autobus podjeżdża pod szczegółowo wskazany adres. W związku z tym po dotarciu nie ma powodu się starać o lokalny środek transportu.
Jeśli wbrew logice ktoś nie chce wykorzystać alternatywy, jaką są tanie przewozy do Niemiec, to ostatecznie może jechać własnym autem. Z jakiego powodu turysta mógłby chcieć zdecydować się na to rozwiązanie? Powody są dwa. Przede wszystkim w trakcie wyjazdu będzie mógł korzystać z prywatnego środka transportu, a zatem będzie posiadał znacznie większe możliwości zmieniania miejsca pobytu. Ponadto do samochodu można wziąć większy bagaż nie ponosząc dodatkowych opłat, niż do autobusu, a to też może być ważne. Zresztą jeśli będzie podróżowało się w więcej niż trzy osoby oraz jeśli samochód jest ekonomiczny, to taka podróż może skończyć się znacznie opłacalniej. Można się z drugiej strony liczyć z niebezpieczeństwem niepotrzebnych wydatków, powstałych przykładowo z awarii samochodu.