Jak zmienia się moda ślubna?

moda ślubna

Moda ślubna podlega takim samym przemianom, jak moda w innych dziedzinach. To, co niegdyś było obowiązującym trendem, z czasem staje się passe. Jakie były największe zmiany w ostatnich latach?

Epicki przepych kontra subtelność

Jeszcze niedawno na ślubnym kobiercu obowiązywała zasada: im więcej, tym lepiej. Obecnie obowiązującym trendem jest minimalizm. Koniec z wielkimi sukniami na stelażach typu „beza”, nadmiernie haftowanymi stanikami i ozdobionymi perełkami i kryształkami dekoltami. Czas na skromne, dziewczęce sukienki z dopasowaną talią.

Wyrafinowane koki kontra skromne upięcia

Suknie ślubne to jedno, ale fryzury ślubne to nieodłączny element wyglądu panny młodej. I podobnie jak w przypadku sukni, tutaj także obowiązuje teraz minimalizm. Niegdyś panna młoda mogła na głowie mieć wszystko – począwszy od kwiatów, na skomplikowanych konstrukcjach w stylu rokoko skończywszy. Obecnie fryzjerzy powtarzają, że najpiękniej prezentują się upięcia podkreślające naturalną urodę panny młodej i nie powinny zanadto jej przytłaczać.

Makijaż? Nie, dziękuję!

Chociaż zapewne niewiele panien młodych by się zgodziło na wystąpienie bez makijażu, jednak obecnie najważniejszym jest, aby było go jak najmniej. Sztuczne rzęsy z kryształkami i oczy wyrysowane aż na czoło obecnie bardziej kojarzą się z drag queen niż z kobietą wstępującą w związek małżeński. Wizażystki obecnie malują przyszłe mężatki w sposób subtelny, tzw. nude. Podkreśla to indywidualne piękno panny młodej, nie przyćmiewając jej uroku i naturalną oprawę oczu.

Zmiana trendów z przepychu na minimalizm ma swoje zdecydowane plusy – kobiety wyglądają o wiele piękniej w mniej strojnych kreacjach i są one także… wygodniejsze. Dlatego można powiedzieć, ze obecna moda ślubna jest nie tylko interesująca wizualnie i estetycznie, ale także praktyczna.