Sezon przeziębień jest zawsze związany z pojawieniem się wirusa, zawierającego kwas rybonukleinowy, który doprowadza do powstania przeziębienia lub grypy. Niestety do tej pory nie znaleziono skutecznej metody, która mogłaby go raz na zawsze pokonać, a tym samym uchronić całą ludzkość przed corocznym zapadaniem na infekcje. Jedyne co możemy zrobić w tej nierównej walce, to zastosować skuteczne leczenie, które przyniesie szybkie efekty.
Czy to jest infekcja wirusowa?
Wysoka gorączka to podstawowy objaw, po którym poznajemy, że w naszym organizmie dzieje się coś złego, choć tak naprawdę jest ona dobrym objawem, ponieważ świadczy o tym, że układ immunologiczny walczy z wirusem. Jednak nie we wszystkich przypadkach dochodzi do podwyższenia temperatury ciała. U osób starszych gorączka bardzo często nie występuje, choć chorują oni na zakażenie wirusowe. Drugim objawem infekcji jest uczucie łamania w kościach i ból mięśni.
Ogólnie złemu samopoczuciu mogą towarzyszyć również dreszcze – są wyjątkowo nieprzyjemnym objawem choroby, który całkowicie wyłącza nas z normalnego życia. Nie jesteśmy w stanie nic zrobić, czujemy się rozbici, zmęczeni i osłabieni. Dreszcze należą do jednych z najgorszych objawów grypy lub przeziębienia, więc trzeba je jak najszybciej zwalczać.
Na dreszcze spowodowane wysoką temperaturą działają leki na gorączkę bez recepty, a ich głównym zadaniem jest obniżenie temperatury ciała do zdrowego poziomu, a także zahamowanie szkodliwych procesów, które towarzyszą dreszczom (tj. przedostawanie się wirusów do krwi). Leki bez recepty (np. Febrisan) dodatkowo poprawiają samopoczucie chorego, dodają mu energii i zwalczają inne skutki infekcji, jak ból mięśni, gardła, głowy, czy zatkany nos.
Leki na gorączkę bez recepty warto przyjmować już na samym początku infekcji, gdy tylko zauważymy pierwsze objawy choroby. Znaczną poprawę powinniśmy odczuć w ciągu maksymalnie trzech dni przyjmowania leków. Jeżeli tak się nie stanie, to konieczna będzie wizyta u lekarza, ponieważ problem może być zdecydowanie głębszy.