Każda pora na ćwiczenia jest dobra

Ćwiczenia fizyczne, wszelkiego rodzaju, nie służą – jak to wydawać by się mogło czytając większość kolorowych magazynów – wyłącznie odchudzaniu. Żeby zrzucić wagę należy tak intensywnie aktywizować organizm, aby po plecach spływał nam pot. Nie oznacza to jednak, że jeżeli ktoś ma na celu kształtowanie swojej sylwetki oraz osiągnięcie konkretnego ciężaru ciała, powinien ignorować ćwiczenia przy biurku lub inny ruch fizyczny podobnego rodzaju. Tyle, że dobrodziejstwa, jakie uzyska się biorąc pod uwagę także taką formę aktywności, będą miały zupełnie inny charakter niż tradycyjny fitness.

Czemu służyć mają ćwiczenia przy biurku? Przede wszystkim umożliwiają one pozbycie się bólu kręgosłupa, karku, czy nawet bioder. Jeżeli wykonujemy pracę fizyczną, to basen czy siłownia dwa razy w tygodniu są jak najbardziej świetnym rozwiązaniem, jednak po pierwsze nie zawsze możemy sobie na nie pozwolić (podczas gdy na ćwiczenia w miejscu pracy każda pora jest dobra, podobnie jak każdy stan fizyczny – także zmęczenie czy przeziębienie), po drugie zaś – nasze ciało skurczone i nienaturalnie wygięte bywa codziennie. Dlatego w przeciwieństwie do intensywnego ruchu, ćwiczenia przy biurku wykonywać należy dzień w dzień.

Jak miałby wyglądać tego typu „biurowa aktywność”? Przede wszystkim pamiętać należy, że od miejsca pracy powinniśmy wstawać jak najczęściej – najlepiej co godzinę, dwie, ale nie rzadziej. W momencie, w którym odrywamy się od pracy, nie tylko oczyszczamy umysł, ale i pozwalamy organizmowi na krótką przerwę. Powinniśmy wtedy brać kilka głębokich wdechów, rozluźnić mięśnie karku i szyi, przeciągnąć się, zrobić kilka przysiadów – najlepiej przy otwartym oknie.

Jeżeli jednak znajdujemy się w miejscu pełnym ludzi i jest to niemożliwe, wówczas należy w sposób niezauważalny oderwać się na moment od pracy, skierować wzrok w inną stronę, ściągnąć łopatki, rozluźnić kark i szyję. Można także napinać i rozluźniać mięśnie brzucha czy łydek. Ważne jest, aby robić to regularnie, powtórzyć „serię” dziesięć razy, jak na siłowni. Efekty powinny być widoczne dość szybko: o ile oczywiście nie będziemy zapominać, że co dwie godziny naszemu organizmowi należy się przerwa..